W city gsm mamy swoje perełki, Graal’e, pierścienie mocy i miecze świetlne świata elektronicznego, które są w ciągłej sprzedaży, bo polecamy, a Wy polecacie zaraz po nas. Dlatego postanowiliśmy w nowym cyklu, przybliżyć Wam te top of the top – tak, żebyście nie musieli nas już pytać: jaki telefonik do 500 zł, jakie słuchawki, jaki głośnik, jakie szkiełko – tylko hyc na bloga i już wiedzieli co i jak.
Pierwszy ogień? Naszym zdaniem jedne z najbardziej opłacalnych bezprzewodowych słuchawek. Najlepsze, jakie zrobili nasi koledzy – tak, Ci od pierożków wonton, Jangcy i muru jak się patrzy.
No to zaczynamy. Krok po kroku!
Zawartość pudełka, rozpakowanie
Czeka na nas ładnie i starannie zapakowane kartonowe pudełko z wizerunkiem słuchawek w wybranym kolorze. Nic takiego, ale szczegóły to coś, co lubimy. My postanowiliśmy przetestować dla Was czarną wersję kolorystyczną, którą lubimy bardziej niż białą. Ot, nic osobistego – po prostu czarne charaktery! 😉 Na odwrocie pudełka znajdziemy wszystkie podstawowe informacje o słuchawkach oraz rysunek ich budowy „od flaków”. Po rozpakowaniu i uniesieniu wieczka naszym oczom, w pierwszej kolejności, ukazują się słuchawki oraz etui, które pozwala na ich bezprzewodowe ładowanie. Całość dopełnia kabel micro-usb do ładowania etui oraz zestaw 4 gumek na słuchawki w różnych rozmiarach. Plus standardowo, jak to bywa przy takich produktach – instrukcja w języku krzaczastym oraz angielskim.
Jakość wykonania, specyfikacja
Słuchawki są wykonane bardzo dobrze. Połyskujący plastik na zewnętrznej powierzchni słuchawek sprawia, że czujemy się, jakbyśmy obcowali z produktem premium, co najmniej dwa razy droższym niż pokazuje metka – spokojnie cenę również podamy: jako wisienkę na torcie! Wewnętrzna strona to matowy plastik, na którym znajdziemy ledwo widoczny opis, czy to lewa słuchawka czy prawa, oraz dwa złote piny, które służą do łączenia i ładowania w etui.
Etui służące do ładowania również jest wykonane w całości z plastiku, ale jest dodatkowo pokryte skóropodobnym materiałem. Z tyłu znajdziemy port ładowania micro USB oraz 4 diody sygnalizujące nam poziom naładowania. Natomiast z prawej strony wystaje krótki gumowy sznureczek służący do… hmm zawieszenia na rękę ? Tak serio nie mamy pojęcia, do czego może to służyć. Szczegół ; )
Dla formalności, poniżej wrzucamy specyfikację techniczną słuchawek
- Wersja Bluetooth: 5.0
- Kolor: Czarny lub Biały
- Zasięg: do 10m
- Waga słuchawek: 8g (każda)
- Waga etui ładującego: 90g
- Akumulator słuchawek: 43mAh (ładowanie trwa 1,5h)
- Akumulator etui: 400mAh
- Deklarowany czas pracy: do 4 godzin
- Deklarowany czas w trybie czuwania: 300 godzin
Uruchomienie, pierwsze wrażenia
Proces parowania słuchawek jest dziecinnie prosty i każdy powinien sobie z tym poradzić. Aby uruchomić i złączyć słuchawki z naszym telefonem, należy w pierwszej kolejności położyć palec na płytce dotykowej mieszącej się na zewnętrznej części słuchawek (tam, gdzie napis UiiSii) i trzymać przez około 3 sekundy. Po tym czasie słuchawki zaczną „mrygać” naprzemiennie na niebiesko/czerwono i przejdą w tryb parowania. Gotowe. Można się już cieszyć muzyką 🙂
Dźwiękowo słuchawki sprawują się naprawdę rewelacyjnie. Basy są i są naprawdę niezłe, przede wszystkim nie są stłumione i dudniące, a nawet wręcz odwrotnie: są soczyste oraz donośne, przy czym nieprzesadzone. Jedynie sopran, szczerze mógłby być lepszy – jest on trochę kłujący w ucho. Szczególnie jeśli słuchamy „mocniejszej” muzyki typu rock lub metal, aczkolwiek nie ma tragedii: znamy po prostu parę innych modeli, które pod tym względem wypadają minimalnie lepiej. Porównując do największego konkurenta, czyli Xiaomi AirDots, według nas UiiSii są lepsze.
UiiSii pod względem ergonomii również wypadają całkiem nieźle, jeden z city gsm’owych Kamilów testował je dla nas przez okrągły tydzień i ani razu nie było problemu z wypadaniem z uszu oraz nie odczuwał efektu zmęczenia. Czyli na plus! Z dodatkowych funkcji słuchawki TWS60 posiadają dotykową płytkę, dzięki której możemy sterować muzyką oraz rozmowami bez konieczności wyjmowania telefonu z kieszeni. Chcesz wstrzymać muzykę? Pyk w jedną z słuchawek i nagle okazuje się, że cały czas śpiewałeś na głos w komunikacji miejskiej! 🙂 Odbieranie oraz rozłączanie połączeń wygląda dokładnie w ten sam sposób: wystarczy, że stukniemy słuchawkę i gotowe. Dodatkowo po dłuższym przytrzymaniu mamy możliwość odpalenia asystenta głosowego Google i dyktowanie komend. Słuchawki również spełniają normę IPX5 dotyczącej odporności na wodę, kurz oraz pot.
Podsumowanie
Słuchawki UiiSii TWS60 są dostępne do kupienia w każdym z naszych punktów sprzedaży w cenie 169 ZŁ. Jest to jeden z najtańszych i zarazem według nas najlepszy wybór, jeśli chodzi o słuchawki w pełni bezprzewodowe. Cechują się bardzo dobrą jakością wykonania, przyzwoitym czasem pracy na jednym ładowaniu, no i oczywiście to, co najważniejsze – bardzo dobrym dźwiękiem.
W naszej ocenie produkt ten zasługuje na mocne 8/10 punktów.
Polecamy! : )
Gdybyś chciał o coś zapytać, pisz do nas śmiało 👉 KLIK 💌
lub po prostu wpadnij osobiście nagie randki s.2 odc 1